Z cała pewnością można pokusić się o stwierdzenie, że istnieje pewna lista herbat jakie można polecić herbaciarzowi, czy to początkującemu czy takiemu, który z niejednego czajnika już pił.
Osobno mówiliśmy już o herbatach, od których warto zacząć swoją przygodę z tym napojem. Ja chciałbym w tym miejscu zupełnie subiektywnie, bo wszystko to jest kwestią gustu, polecić parę herbat, które nigdy mnie nie rozczarowały i które – co ważniejsze – udało mi się wpleść w rytm mojego dnia.
Jako miłośnik herbaty, wierzcie lub nie, każdy dzień zaczynam od przynajmniej litra zielonej herbaty. Parzę półlitrowy czajnik herbaty i nawet nie używam czarki, lecz wielkiego kubka. Wypijam jego zawartość niemalże na jedno posiedzenie, grzejąc wodę na kolejne parzenie. Zaparzam herbatę raz jeszcze i z kolejnym kubkiem ruszam do swoich zajęć.
Najlepsze herbaty do picia o poranku
Przy takim sposobie picia zapewne każdy podzieli moje zdanie, że byłoby nieco ponad stan pijać herbatę bardzo drogą i wyszukaną. Potrzebuję zatem rano herbaty dobrej, lecz w przystępnej cenie. Takiej codziennej. Na tym polu sprawdza się u mnie herbata Zielona Mgła z En Shi, koreański Joongjak, którego smak niezmiennie cenię od lat, a jeśli mam ochotę na coś japońskiego pozwalam sobie na herbatę Sencha Satsuma, która z racji ceny nie gości u mnie w kubku każdego dnia.

Popołudniowa herbatka, czyli five o’clock!
Popołudniami, o tej porze roku zwykłem pijać herbatę czarną, tutaj mam już przestrzeń, by podejść do niej z nieco większym szacunkiem, używam czarki, poświęcam herbacie nieco więcej uwagi i nieco więcej pieniędzy. Moje ulubione herbaty czarne pochodzą z Chin, zwłaszcza z prowincji Yunnan, która jednak bardziej słynie z herbaty Pu-Erh. Druga najchętniej pita przeze mnie herbata czarna to Darjeeling, choć niekoniecznie ten słynny i wyczekany pierwszy zbiór, który warto pijać przede wszystkim wiosną.

Polecane herbaty do picia wieczorem
Wieczór to dla mnie czas, kiedy mam szansę znaleźć nieco czasu na herbatę, czy to w samotności czy w towarzystwie, lecz w taki sposób, by to ona znalazła się w środku wieczoru. Tutaj jest czas na bardziej wyszukane akcesoria i bardziej czasochłonne parzenie. Tutaj w zależności od okoliczności może się także pojawić herbata zostawiona „na specjalną okazję”.
Już dawno boleśnie przekonałem się, że chomikowanie herbaty na specjalną okazję nie ma sensu. Jeśli w ręce wpada nam jakiś cymes, nie ma sensu z nim czekać. Warto pamiętać, że herbata starzeje się i nigdy już nie będzie pyszniejsza niż właśnie dziś. Często więc pijam herbatę na specjalną okazję z okazji braku okazji. Sam fakt jej posiadania jest okazją.

Jeśli jednak nie mam akurat czegoś, co czeka na swoje pięć minut, chętnie pijam herbaty, które zwykłem mieć właśnie do wieczornego gaiwana. Jest to na przykład biała herbata Yin Zhen lub jej żółty odpowiednik. Nader często parzę oolongi takie jak Tie Guan Yin czy Da Hong Pao, cenię także Dan Cong lub coś z Tajwanu jak na przykład Si Ji Chun lub Dong Ding. Zwykle mam także napoczęte jakieś ciastko herbaty Pu-Erh. Obecnie jest to Chi Tse Bing. Z herbat zielonych chętnie sięgam po japońskie Gyokuro lub Shinchę, z Chin zaś Anji Bai Cha, Lu An Guapian lub niezawodnego Lung Ching.
Jak zwykle na pytanie jaką herbatę mogę polecić odpowiem: sypaną!
Mam na myśli to, że warto kosztować każdej herbaty i każdej dać szansę. Warto dobrać herbatę do swojego rytmu dnia i posiadać coś z niższej i z wyższej półki. Popularny jest pogląd, że lepiej kupić jedną droższą herbatę niż kilka tańszych. Mogę się pod tym podpisać, choć dochodzi jednak kwestia codziennego picia tej drogiej herbaty. Nie wszyscy możemy sobie pozwolić na ogromne ilości wyszukanych herbat, by pić je litrami każdego dnia. Jeśli więc wydamy pieniądze na torebkę doskonałej herbaty to na codzień nie będziemy przecież pić ekspresówki z marketu.

Na marginesie dodam jeszcze z doświadczenia, że warto mieć także w domu herbatę zupełnie zwykłą. Na przykład niezbyt wyszukaną czarną ze Sri Lanki. Ponieważ zawsze zdarzy nam się przyjmować wśród gości kogoś, komu niełatwo jest otworzyć się na niektóre bardziej ekskluzywne smaki i ostatecznie poprosi o cukier i cytrynę. Jemu i jego herbacie także należy się szacunek.
Autorem tekstu jest Rafał Przybylok
Fot. główna: Jadwiga Janowska
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata Kafar rooibos z pomarańczą 50g – cytrusowa świeżość i relaks bez kofeiny
Herbata rooibos słodkie espresso 50g
Herbata rooibos Eggnog 50g – świąteczna mieszanka z jabłkiem, przyprawami i nutą likieru
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos korzenne ciasteczko 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
217 Produkty
Herbata aromatyzowana
75 Produkty
Herbata zielona matcha
22 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
6 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
103 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
35 Produkty
Przeczytaj również
Herbata Earl grey. Czarna herbata z bergamotką
Earl Grey to mieszanka angielska i jedna z bardziej znanych na świecie herbat aromatyzowanych. Nazwa[...]
3 Comments
gru
Degustator herbaty – analiza sensoryczna (część 1)
Sensorysta to dość mało znany zawód. Niewielu jest także samych sensorystów, a tak na dobrą[...]
cze
Taragui: przegląd marek yerba mate, opinie
Taragui to kolejna marka produkowana przez Las Marias, czyli grupę produkującą mate pod kilkoma znanymi[...]
sie
Herbata skażona ołowiem: Onet straszy, my uspokajamy
W tekście na Onecie mamy najprawdopodobniej do czynienia z kompletną nieznajomością tematu, a wręcz niekompetencją[...]
maj
T: Tip, oznaczenie jakości herbaty
T: Tip to jedno z literowych oznaczeń jakości herbaty. Oznacza, że jest to herbata wykonana[...]
London Fog, przepis na herbatę London Fog
Herbatę London Fog przygotowuje się na bazie Earl Grey'a, syropu waniliowego i mleka. Należy zaparzyć[...]
1 Comments
paź
Świąteczna herbata po karaibsku: Sorrel
Co ma wspólnego szczaw z Bożym Narodzeniem na Jamajce i innych karaibskich wyspach? Całkiem sporo[...]
lis
Jak powstają odcinki Czajnikowy.pl?
Cześć, ja nazywam się Patryk Płuciennik i zazwyczaj jestem po drugiej stronie aparatu, ale dzisiaj[...]
1 Comments
kwi