Herbata rooibos to czerwonokrzew pochodzący z Afryki. Jego liście kształtem przypominają igły sosnowe. Ponieważ rooibos nie jest spokrewniony z krzewem herbacianym, napar, który z niego powstaje nie zawiera kofeiny ani garbników.
Herbata
Rooibos tea: teina, historia
Rooibos mylnie bywa nazywany herbatą lub herbatą czerwoną, ponieważ z rośliną herbacianą nie jest spokrewniony, a wspólnego ma z nią tyle, że służy do przygotowywania naparu mogącego funkcje herbaty spełniać. Oczywiście nie wszystkie, gdyż najważniejsza różnica między nim, a herbatą to całkowity brak kofeiny.
czytaj całość...Herbata Porady
Rooibos tea: właściwości, działanie uboczne
W naparze rooibosa stwierdzono przeszło 30 związków fenolowych, a ich ekstraktywność sięga 250 mg na gram naparu. Stwierdzono także obecność w niewielkiej ilości garbników oraz kumaryn. Niektóre odkryte związki doczekały się nazwy związanej właśnie z rooibosem jak aspalatyna. Innych nie stwierdzono w żadnej innej roślinie i występując wyłącznie w uprawianej[...]
czytaj całość...Herbata rooibos Rooibos organiczna ma bursztynową barwę, a jego aromat jest bardzo charakterystyczny i słodkawy. Smak naparu jest pełny, ze słodkawym posmakiem. Można parzyć go dwukrotnie, znacznie wydłużając drugie parzenie. Opisana herbata bezkofeinowa smakuje wyśmienicie zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Rooibos organic pochodzi z upraw organicznych. Uprawy organiczne definiujemy jako systemy produkcji roślin, które wykluczają stosowanie nawozów syntetycznych, pestycydów oraz innych substancji chemicznych.
Kraj pochodzenia: Republika Południowej Afryki.
Waga: 50g
Czas parzenia herbaty
3-6 min
Temperatura parzenia herbaty
95°C
Ilość herbaty
3 g / 120ml
Neibovv (zweryfikowany) –
Miodowy posmak bardzo mi odpowiada, a sam napar już bez cukru jest słodki. Co tu dużo mówić… Bardzo dobry rooibos, kto nie pił powinien spróbować.
daniel06 (zweryfikowany) –
Był to mój pierwszy sypany rooibos i wrażenia były dość dziwne ponieważ ma on trochę krowio-oborowego smaczku, chociaż z tego co w między czasie testowałem to niektóre „torebkowe” rooibosy też taki smaczek mają.
osobiście pasowała mi taka wersja 1.50g-1p-300ml-4 lub 7min (kolejne P +1min) nadaje się do co najmniej dwóch parzeń.
ostatecznie nie piło się go nadzwyczaj źle ale tak czy inaczej oceniam na 5+/10.
link do mojego archiwum z notatkami jeśli ktoś chciałby więcej informacji
h**ps://drive.google.com/drive/folders/0B_2rqrMR4YoPMVFNQzJyci1aNjQ
magnolia84 (zweryfikowany) –
Pierwszy raz miałam okazję jej próbować. Właśnie tak wyobrażam sobie zapach Afryki :)) Intrygująca, z leciutką nutką orientu