W rooibosie stwierdzono liczne związki chemiczne z różnych grup. Szczególną uwagę przykuwają polifenole, które także w innych napojach, chociażby w herbacie, odpowiadają za liczne właściwości prozdrowotne.
Jakie substancje prozdrowotne zawiera rooibos?
W naparze rooibosa stwierdzono przeszło 30 związków fenolowych, a ich ekstraktywność sięga 250 mg na gram naparu. Stwierdzono także obecność w niewielkiej ilości garbników oraz kumaryn. Niektóre odkryte związki doczekały się nazwy związanej właśnie z rooibosem jak aspalatyna. Innych nie stwierdzono w żadnej innej roślinie i występując wyłącznie w uprawianej odmianie aspalatu prostego. Obecne są także substancje znane już wcześniej z innych źródeł jak kwercetyna i rutyna.
Ważnym składnikiem jest kwas fenylopirogronowy zwany PPAG, który odpowiada w rooibosie za właściwości przeciwcukrzycowe.
Jeśli chodzi o minerały to stwierdzono obecność potasu w ilości 4 mg na 1 g suszu liściowego, sód 2,4 mg, magnez 2,3 mg i wapń w ilości 2,1 mg. Ponadto obecne są fosfor, glin, żelazo i mangan oraz niewielkie ilości miedzi, boru, cynku i fluoru.
Szczegółowe badania laboratoryjne prowadzone są od drugiej połowy XX wieku. Największy nacisk kładzie się w nich na właściwości przeciwutleniaczy zawartych w naparze. Przeciwutleniacze to substancje mające zdolność do neutralizowania wolnych rodników. Obniżają tym samym stres oksydacyjny.
Należy pokrótce wytłumaczyć jak mamy rozumieć te zawiłe określenia. Przede wszystkim wolny rodnik to reaktywna cząsteczka, na przykład tlenu, która ma zdolność utleniania komórek naszego ciała. Oznacza to, że musimy zniszczone komórki zastąpić nowymi. Zdolność regeneracji naszego ciała jest natomiast miarą starzenia się. Póki jesteśmy młodzi nasze ciało jest w stanie regenerować się wystarczająco szybko, z wiekiem jednak zatracamy tę zdolność. Kiedy więcej komórek ulega utlenieniu niż produkujemy zaczynamy się zwyczajnie starzeć. Nadmiar wolnych rodników przyśpiesza starzenie się naszego ciała. Nagły wzrost wolnych rodników nazywany jest stresem oksydacyjnym. Reaktywne cząsteczki pojawiają się w naszym ciele w skutek wielu czynników. Są naturalnym produktem przemiany materii oraz przybytych chorób. Powstają w skutek przyjmowania leków, palenia tytoniu, niezdrowego stylu życia lub życia w niezdrowym środowisku.
Przeciwutleniacze obniżają nasz stres oksydacyjny wychwytując wolne rodniki. Są to substancje, które mówiąc kolokwialnie chcą zostać utlenione i to one pozwalają się utlenić wolnym rodnikom zamiast komórek naszego ciała.
Najbardziej aktywnym przeciwutleniaczem w rooibosie jest aspalatyna, która w przypadku niektórych wolnych rodników może wykazać nawet wyższą aktywność antyoksydacyjną niż substancje zawarte w zielonej herbacie. Zdecydowanie większe bo przeszło dwukrotnie wyższe stężenie tego przeciwutleniacza znajdziemy w rooibosie nie poddanym fermentacji, czyli zielonym. Na jego zawartość ma także wpływ długość parzenia. Największe stężenie stwierdzono w rooibosie parzonym 30 minut.
Działanie prozdrowotne rooibosa
Wzrost stresu oksydacyjnego może mieć niekorzystne działanie na nasze ciało powodując niektóre choroby organów wewnętrznych. Osobne badania przeprowadzone na szczurach wykazały, że ekstrakt z rooibosa posiada regeneracyjny wpływ na uszkodzoną wątrobę. Neutralizuje także wolne rodniki uszkadzające ten organ oraz cofa stłuszczenie i marskość wątroby.
Wykazano na drodze innych badań działania przeciwzapalne wyciągu z rooibosa oraz neutralizowanie skutków stanu zapalnego jelit. Rooibos ma także właściwości przeciwbakteryjne. Co ciekawe skuteczniejszy jest rooibos fermentowany, czyli czerwony, którego stężony napar bardzo skutecznie ograniczał namnażanie się drobnoustrojów.
Wiele osób jest zainteresowanych działaniem przeciwcukrzycowym rooibosa. Nie tylko wykazano, że napar ogranicza insulino-oporność, ale także łagodzi powikłania związane z chorobą cukrzycową jak choćby pogorszenie wzroku lub stan zapalny naczyń krwionośnych. Aspalatyna pochodząca z aspalatu prostego ma również zdolność do obniżania poziomu glukozy we krwi oraz polepszenia tolerancji glukozy.
Ekstrakt z rooibosa jest w stanie wspomagać dietę odchudzającą. Składniki rooibosa wykazują zdolność do ograniczania kumulacji lipidów i otłuszczenia wątroby przy wysokotłuszczowej diecie. Obniża także poziom cholesterolu we krwi.
Rooibos regularnie przyjmowany reguluje także gospodarkę hormonalną oraz chroni serce przed niedokrwieniem i problemami wynikającymi z nadmiernego stresu oksydacyjnego. Rooibos spowalnia także rozwijanie się guzów nowotworowych i działa przeciwmutagennie co sprawia, że może być stosowany nie tylko profilaktycznie ale także wspierająco przy kuracji nowotworów.
Przeprowadzono także badania krwi na ochotnikach, którzy przez cztery miesiące zastąpili w swej diecie herbatę czarną rooibosem. Okazuje się, że podniósł się u nich poziom żelaza, zwłaszcza u osób mających ten poziom zbyt niski.
Dobre skutki przynosi stosowanie rooibosa zewnętrznie. Wykazano dobre efekty przy leczeniu trądziku, opryszczki oraz łuszczycy.
Rooibos przyśpiesza także wzrost włosów oraz redukuje zmarszczki. Szczególnie korzystny wpływ na włosy spotkał się z zainteresowaniem producentów kosmetyków ponieważ pojawiły się już na rynku nie tylko kosmetyki do włosów z ekstraktami rooibosa ale także niezbędne badania naukowe dokumentujące te działania. Wykazano, że rooibos nie tylko wzmacnia i przyśpiesza wzrost włosów ale także ogranicza ich wypadanie, a w większości przypadków nawet zupełnie je likwiduje.
Ciekawym działaniem jest także zdolność do łagodzenia wymiotów co w połączeniu z bogatym składem mineralnym oraz brakiem substancji potencjalnie szkodliwym, czyni rooibosa doskonałym napojem dla kobiet ciężarnych.
Napar z czerwonokrzewu może również nieść ulgę alergikom borykającym się z katarem siennym i astmą. Stwierdzono, że posiada on zdolność do rozszerzania oskrzeli i działa rozkurczająco.
Dzięki działaniu rozkurczającemu i właściwościom uspokajającym rooibos może być stosowany przed snem u osób mających problemy z zasypianiem. Także związanym ze stresem. Dowiedziono, że aspalatyna redukuje wydzielanie tak zwanego hormonu stresu czyli kortyzolu.
Annick Theron będąca producentkom kosmetyków w RPA bazujących na rooibosie odkryła, że herbatka z czerwonokrzewu łagodzi kolki u niemowląt. Nadaje się także do stosowania na podrażnioną skórę. Łagodzi podrażnienia od pieluszek, radzi sobie także z egzemą i atopowym zapaleniem skóry. Zaleca się stosowanie u niemowląt kąpieli rooibosowej mającej kojące działanie na skórę. Metoda taka stosowana jest już jako rutynowy zabieg w szpitalu w Cape Town w RPA.
Parzenie Rooibos tea
Parzenie rooibosa nie jest skomplikowane i nie odbiega od tego, jak przygotowuje się inne napary ziołowe. Przeciętnie zaleca się użyć łyżeczkę rooibosa na każdą filiżankę naparu. Parzyć wrzątkiem pod przykryciem przez około 5 min.
Nie tylko można zrobić zimny napój z wystudzonego rooibosa, ale także przygotować go metodą cold brew, czyli zimnego parzenia.
Autorem tekstu jest Rafał Przybylok
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata Kafar rooibos z pomarańczą 50g
Herbata rooibos słodkie espresso 50g
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos korzenne ciasteczko 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
199 Produkty
Herbata aromatyzowana
77 Produkty
Herbata zielona matcha
18 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
5 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
97 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
37 Produkty
Przeczytaj również
Herbata marokańska przepis na parzenie, pochodzenie
Herbata marokańska, czyli maghrebi to napój tradycyjnie pijany nie tylko w Maroko lecz także w[...]
kwi
Ile kofeiny ma Yerba Mate w porównaniu do kawy i herbaty?
100 g suszu Yerba Mate może zawierać w zależności od producenta (a więc od sposobu[...]
1 Comments
sie
Pocky Green Tea Matcha Paluszki pszenne w polewie mlecznej Matcha, opinie
Trzeba przyznać, że Pocky Green Tea Matcha są bardzo smaczne: nie za słodkie i chrupiące.[...]
wrz
Herbata z liści kawy
Herbata z liści kawy to nie tylko nowy i modny napój. Historia tego naparu jest[...]
1 Comments
kwi
Herbata na polskich ziemiach w literaturze
Początkowo herbata dotarła do nas drogą morską, a właściwie lądową z zachodu Europy (na pokładzie[...]
2 Comments
lis
Oznaczenie liści herbaty
Co oznaczają litery na opakowaniu herbaty? Na opakowaniach herbaty często można znaleźć oznaczenie literowe mówiące[...]
mar
Zielona kawa: parzenie zielonej kawy
Jak zaparzyć zieloną kawę? Parzenie zielonej kawy jest bardzo proste, ale czasochłonne. Niestety ziarna zielonej[...]
sie
Źółta herbata Kekecha – parzenie na ciepło i na zimno
Kekecha pachniała wspaniale - kakaowo, słodko, ciężko i żywicznie. Napar zaczarował mnie zupełnie kolorem -[...]
sie