Chińska ceremonia herbaciana Gongfu cha. Ściągawka
Autorką tekstu jest Ewa (herbatniczek.wordpress.com)
Pierwszy raz tę metodę parzenia herbaty podziwiałam w świątyni w Hangzhou. W tamtym czasie o herbacie nie miałam żadnego pojęcia i cały rytuał wydał mi się co najmniej magiczny i strasznie skomplikowany.
Teraz, gdy zaczynam zgłębiać wiedzę herbacianą, wszystko zaczyna nabierać coraz większego sensu. Dzisiaj chciałabym zaproponować “techniczną” ściągawkę z tej ceremonii. Dlaczego techniczną? Ponieważ skupiłam się raczej na ogólnych czynnościach oraz przyrządach wykorzystywanych przy parzeniu herbaty. Poza tym mechanicznym odtwarzaniem, nieodzowną częścią bardziej wyrafinowanych ceremonii jest odpowiedni nastrój, miejsce oraz perfekcyjne i estetyczne wykonanie parzenia. Poza poniższą ściągawką polecam pooglądanie wielu dostępnych filmików z ceremonii oraz poczytanie ciekawych artykułów w internecie, w których o samej ceremonii pisze się dogłębniej.
Co to jest Gongfu cha?
Ceremonia Gongfu cha (spotkałam się też z nazwą Kungfu cha) znaczy “parzenie herbaty z wysiłkiem/ trudem” i wywodzi się z terenów Fujian i Guadong. W wyniku politycznych zawirowań, sama ceremonia zaczęła rozwijać się nieco inaczej na kontynencie i nieco inaczej na Tajwanie. Obecnie można wyróżnić 2 główne typy ceremoniału Gongfu- kontynentalny- z mniejszą ilością przyrządów, mniej ozdobny, nieco bardziej surowy oraz ten wywodzący się z Tajwanu- bardziej złożony i wyrafinowany. Musimy jednak pamiętać, że parzenie codzienne jest mniej celebrowane niż takie “od święta” czy na pokaz. Również nie ma jednego uniwersalnego schematu parzenia. Ceremonia różni się zależnie od miejsca, sytuacji czy chociażby rodziny lub osoby, która tą herbatę przygotowuje. Nie wszystkie czynności, które wymieniłam poniżej są zawsze obecne. Na przykład przy powszednim parzeniu herbaty pomijane jest “delektowanie się” wyglądem i aromatem herbaty. Bywa też, że kilka parzeń zlewa się do jednego kubka czy dzbanuszka. Ogólnie obecna jest wielka różnorodność i dość duża swoboda.
Co jest nam potrzebne?
Woda
Warto zacząć od przygotowania dobrej, czystej wody. Można powiedzieć, że skrajności nie są mile widziane. Polecana jest czysta woda źródlana, jednak nie taka wysoko mineralizowana. Należy również unikać wody destylowanej bez minerałów. Odpadają również wszelkie wody smakowe czy z jakimkolwiek posmakiem. Gdy mamy już odpowiednią wodę, powinniśmy zapewnić jej pożądaną temperaturę dla naszej herbaty, bo przecież herbaty białe, zielone czy oolongi parzymy w innych temperaturach. Temperatura ta powinna być utrzymywana podczas całego parzenia. Możemy sobie to zapewnić używając czajnika utrzymującego temperaturę, podgrzewacza, czy termosu.
Orientacyjne temperatury i czasy parzenia herbat można sprawdzić na przykład we wcześniejszych postach na Czajnikowym.
Przyrządy
Do Gongfu cha wykorzystuje się specjalny herbaciany zestaw w skład którego wchodzą tradycyjnie cztery “przyrządy”:
– czajnik z gorącą wodą
– czajniczek w którym będziemy parzyli herbatę (gliniany, porcelanowy) lub gaiwan
– czarki (jeśli ich nie mamy na początek mogą to być małe filiżanki)
– piecyk, którego obecnie się prawie nie używa, gdyż mamy inne metody do utrzymania temperatury wody
Dodatkowe akcesoria to:
– dzbanuszek na zaparzoną herbatę taki trochę podobny do dzbanuszków na śmietanę
– specjalna taca do zaparzania herbaty czyli chapan lub zwykła taca czy talerz
– “szufelka” do herbaty (chashao), “pałeczka” do herbaty (chazan), szczypczyki do opróżniania czarek (chaija), kolec do udrożniania i wspomagania umieszczania herbaty w dzbanuszku (chazhen) oraz lejek do nasypywania herbaty (chalou). To wszystko wchodzi w skład chadao.
– sitko do herbaty, które ma na celu zatrzymanie ewentualnych listków w dzbanuszku z którego nalewamy herbatę
– podstawka na której przygotowujemy odmierzoną herbatę do parzenia
– czarki służące do podziwiania zapachu herbaty
– ściereczka
Jak parzymy, czyli ceremonia
Przygotowanie do parzenia
Przed przystąpieniem do naszej ceremonii ustawiamy chapan na stole. Na środku chapanu powinien znaleźć się nasz czajniczek, w którym będziemy parzyli herbatę. Pozostałe przyrządy ustawia się tak, by było wygodnie po nie sięgać i by nam nie przeszkadzały podczas parzenia. Na przykład w ceremonii w której brałam udział, termos z gorącą wodą, którą swoją drogą był dość tandetny z wyglądu, cały czas znajdował się pod stołem. Woda z niego była przelewana do bardziej estetycznego dzbanka i dopiero z niego wykorzystywana do parzenia.
Zachwyt herbatą, podziwianie herbaty
Osoba parząca herbatę podziwia zapach i wygląd herbaty, która zostanie przygotowana. Wcześniejsze odmierzenie i przesypanie herbaty na podstawkę lub naszą zufelkę zdecydowanie ułatwia tą czynność. Herbata następnie jest prezentowana osobom które będą ją piły, by i one mogły ją podziwiać.
Ogrzewanie czajniczka i czarek
Czajniczki oraz czarki napełniamy gorącą wodą (czyli w temperaturze, której potrzebujemy do zaparzenia naszej herbaty). Przez to ogrzewamy i po części również oczyszczamy je. Wodę następnie wylewamy czy to na chapan czy do zlewu czy innego pojemnika na zlewki. Należy jednak pamiętać, by nie zrobić tego za wcześnie by naczynia nie wystygły. Jeśli woda jest bardzo gorąca można użyć do tego szczypiec. We wspomnianej przeze mnie ceremonii woda z czajniczka była przelana do dzbanuszka do rozlewania herbaty i do czarek. Następnie to samo wykonano z pierwszym parzeniem, które wylano dopiero gdy herbata była już zaparzona i gotowa do podania. W ten sposób wszystkie naczynia były cały czas ciepłe.
Napełnianie czajniczka herbatą
Do ogrzanego czajniczka wsypujemy przygotowaną herbatę. Można sobie pomóc specjalnym lejkiem ułatwiającym przesypywanie oraz pałeczką do herbaty. Na czajniczki 150 ml przypada mniej więcej 15 g herbaty. Jest to jednak bardzo orientacyjna ilość. Warto poeksperymentować.
Podziwianie herbaty na ciepło
Po wsypaniu herbaty w nasz ciepły czajniczek, przykrywamy go tak by aromat nam nie uciekł. Odkrywając na chwilę, możemy podziwiać zapach herbaty, który jest już inny niż suchych liści. Zaczyna osoba przygotowująca herbatę a następnie goście.
Budzenie herbaty
Po podziwianiu na ciepło zalewamy herbatę tak by wszystkie liście były zanurzone, można również oblać zamknięty czajniczek (by temperatura wewnątrz i na zewnątrz była taka sama) a następnie od razu wodę wylewamy do dzbanuszka i czarek by utrzymać ich ciepło. Budzenie ma za zadanie oczyszczenie liści. Oczywiście nie jest to zbyt skuteczna metoda czyszczenia naszej herbaty. Jednak powinno to co najmniej opłukać ją z możliwego kurzu. Również dzięki budzeniu, liście zaczynają otwierać się. Przez to podczas pierwszego parzenia korzystamy z ich większej powierzchni. Niektórzy jednak nie wykonują tego kroku, traktując budzenie jako pierwsze parzenie opisane poniżej.
Parzenie herbaty
Pierwsze parzenie
Naszą herbatę zalewamy gorącą wodą (temperatura cały czas powinna być taka sama, odpowiednia dla przygotowywanej herbaty). Wszystkie liście powinny być zanurzone. Parzymy w czasie przeznaczonym dla naszej herbaty a następnie przelewamy napar do dzbanuszka na herbatę a z niego do czarek lub od razu do czarek. Jeśli mamy czarki do podziwiania zapachu, herbatę wlewamy najpierw w nie. Czarki podajemy oburącz a goście oburącz je odbierają. Natomiast w codziennej wersji, każdy sięga po swoją. Należy zwrócić uwagę, że najlepiej by było aby cały napar w dość krótkim czasie został wylany z czajniczka, tak by zaparzanie było równe.
Drugie i kolejne parzenia
Herbatę parzymy tyle ile tego wymaga drugie oraz kolejne parzenia naszej herbaty (inne dla zielonych, białych…) Pamiętajmy, że woda powinna mieć odpowiednią temperaturę, a czas wydłużamy zależnie od potrzeby. Nie podziwia się już zapachu liści w czajniczku. Po zaparzeniu herbatę wlewamy do dzbanuszka i dalej do czarek lub od razu do czarek. Nie wlewamy już naparu to czarek do podziwiania zapachu. Czajniczek można za to polać gorącą wodą lub resztą zaparzonej herbaty tak by utrzymywał on odpowiednią temperaturę.
Zakończenie
Wyłożenie zaparzonych liści
Po zakończeniu parzenia, liście są wykładane na czystą czarkę lub podstawkę tak by osoby pijące herbatę mogły je podziwiać. Wykłada się je szerszym końcem pałeczki do herbaty lub jeśli jej nie posiadamy- łyżeczką czy dłonią. Należy upewnić się, że w czajniczku nie pozostały zaparzone listki.
Czyszczenie przyrządów
Nasze czajniczki oraz przyrządy myjemy gorącą wodą, a czajniczek może być dodatkowo wypolerowany miękką ściereczką. Wszystko powinno wyschnąć na powietrzu. Nie powinniśmy używać płynów do mycia czy innych detergentów, gdyż mogą one wpłynąć na smak naszych kolejnych herbat.
Podsumowanie
Mówiąc bardzo skrótowo: w ceremonii Gongfu wielokrotnie parzymy sporą ilość liści dość małą ilością wody. Ile razy? To zależy od tego jaką herbatę parzymy oraz czy ona nam smakuje, bo jeśli komuś smakuje herbata przy 9 parzeniu, to przecież nikt nie zabroni i tylu parzeń.
Ważne jest, by spróbować samemu odkrywać nowe smaki kolejnych parzeń, ćwiczyć nasze umiejętności oraz zdobywać doświadczenie. Raz źle zaparzona herbata nie przekreśla niczego. Trzeba spokojnie spróbować jeszcze raz, tak by otrzymać taki napar który nam smakuje a jego parzenie sprawia nam przyjemność.
Pyszne rooibosyZobacz wszystkie
Herbata Kafar rooibos z pomarańczą 50g
Herbata rooibos słodkie espresso 50g
Herbata rooibos eggnog 50g
Herbata rooibos banan z czekoladą 50g
Herbata rooibos ananasowo cytrynowy sorbet 50g
Herbata rooibos korzenne ciasteczko 50g
Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy
Poznaj produkty Czajnikowy.pl
Herbata czysta
189 Produkty
Herbata aromatyzowana
77 Produkty
Herbata zielona matcha
18 Produkty
Herbata czerwona pu-erh
6 Produkty
Herbata owocowa i ziołowa
97 Produkty
Yerba mate aromatyzowana
37 Produkty
Przeczytaj również
Herbata żółta Huang Da Cha. Kawa wśród herbat
Huang Da Cha jest herbatą żółtą, o dużych i długich liściach, bardzo często z domieszką[...]
lut
Pierożki chińskie do herbaty. Yum Cha, czyli Dim Sum i herbata
Ceremonie herbaciane zarezerwowane są na specjalne okazje. Tymczasem dzień powszedni również kreci się wokół herbata.[...]
lut
Czy herbata jest zdrowa
Odnotowano, iż spożywanie kilku filiżanek zielonej herbaty dziennie znacznie obniża ryzyko wystąpienia m.in. nowotworu prostaty,[...]
lip
Ile czasu między kolejnymi parzeniami herbaty?
Herbatę parzy się wielokrotnie. Chodzi oczywiście o wielokrotne zaparzenie tej samej porcji liści. Informacja taka[...]
kwi
Do czego używano herbaty 2000 lat temu? Przepis na herbacianą zupę z cebulą
Herbata zielona, czosnek, cebula i sól: oto przepis na herbacianą zupę, którą robiono z herbaty[...]
mar
Czerwona herbata Pu-Erh Guarana: opinie, test
W smaku przebija się najbardziej jeżyna i porzeczką, delikatnie na końcu języka czuję malinę a[...]
maj
Herbata na wzmocnienie odporności. Najlepsza herbata na odporność
Kiedy czujemy się niewyraźnie i chcemy wzmocnić swoją odporność, polecamy herbatę na bazie czosnku, dzikiej[...]
lis
Herbata Darjeeling. Porównanie herbat z Darjeeling
Dzisiaj chciałabym porównać ze sobą trzy herbaty darjeeling. Pierwsza z nich to herbaciany prezent, kupiony[...]
paź