ZAŁÓŻ KONTO, ZBIERAJ PUNKTY I WYMIENIAJ NA RABATY

Autorką tekstu jest Ewa (herbatniczek.wordpress.com)

Herbaty japońskie są dość charakterystyczne. Dopóki ich nie poznałam, nie mogłam zrozumieć na czym ta wyjątkowość polega. Teraz jednak, po kilku spotkaniach z japońskimi przybyszami, coraz bardziej się do nich przekonuję. Dzisiaj zapraszam na codzienną banchę.

Herbata zielona Arashiyama Bancha

Bancha to jedna z niezacienianych herbat japońskich. Produkuje się ją ze starszych liści niż pozostałe „japonki”, jednak zbieranych z tych samych krzewów, co liście przeznaczone na produkcję senchy. Zbiór ten jest nieco późniejszy niż w przypadku senchy. Bancha uznawana jest za herbatę codzienną. Charakteryzuje się niższą zawartością kofeiny oraz brakiem posmaku tak charakterystycznego dla senchy.

Zielona japońska herbata Bancha: susz (liście)
Zielona japońska herbata Bancha: susz (liście)

Arashiyama bancha uprawiana jest na południu wyspy Kiusiu. Susz po otwarciu torebki pachnie słodko, nieco truskawkowo, nieco jak matchowy kitkat. Znajdziemy w niej ciemnozielone, sprasowane listki.

Herbatę zaparzyłam w swoim średnim kyusu. Użyłam 3,2 g herbaty oraz wody o temperaturze 75 stopni Celsjusza. W ogrzanym naczyniu susz zaczął przypominać czekoladę oraz rosół. To właśnie ten zupny zapach i posmak jest jedną z ciekawszych cech tej herbaty.

Zielona japońska herbata Bancha: podczas parzenia
Zielona japońska herbata Bancha: podczas parzenia

Pierwszy, jednominutowy napar, wyszedł żółtozielonkawy. Jedwabisty w ustach, smakuje domowym rosołem, zieloną herbatą. Jest słodki.

Drugi, dwuminutowy napar, okazał się intensywniejszy w kolorze, nieco bardziej cytrynowy. W smaku zaś podobny do pierwszego parzenia, czyli rosół oraz jedwabista zielona herbata. Może opis nie brzmi zbyt ciekawie, jednak dla mnie to bardzo przyjemne skojarzenia smakowe.

Zielona japońska herbata Bancha: napar
Zielona japońska herbata Bancha: napar

Herbatę zaparzyłam jeszcze dwa razy, bez patrzenia na zegarek. Za każdym razem była nieco słabsza.

Lubię banchę za swoją prostotę. Ponieważ zbierana jest ze starszych liści, ma mniej kofeiny. Gdy jest się wrażliwym na działanie tego alkaloidu, bancha to dobre rozwiązanie.

Warto się z nią zapoznać, bo chociaż nie tak wytrawna jak sencha, ma swój unikalny charakter.

Zielona japońska herbata Bancha: po parzeniu
Zielona japońska herbata Bancha: po parzeniu

Źródło: R. Tomczyk “Zapiski o herbacie”

Pyszne rooibosyZobacz wszystkie

Youtube Czajnikowy.plWszystkie filmy

Poznaj produkty Czajnikowy.pl

Przeczytaj również

Jak zrobić dobrą kawę? 5 porad i wskazówek

Istotne jest jednak zrozumienie, że parzenie kawy to umiejętność wydobycia z ziarna odpowiedniej ilości substancji.[...]

1 Comments

Parzenie Yerba Mate

Jak poprawnie parzyć Yerba Mate? Czy trzeba trzymać się sztywnych zasad rytualnego parzenia? Z tego[...]

Jaka herbata najbardziej pobudza

Często mówimy o herbacie mocnej lub słabej. Co jednak powinniśmy rozumieć przez „moc” naparu herbacianego?[...]

Jak zrobić najlepszy kompot na święta? Przepis na kompot z herbatą

Wielu z nas jednak nie ma pojęcia, że to tej grupie etnicznej zawdzięczamy wigilijny kompot.[...]

Przygotowanie yerba mate w tykwie – curado lub currado

Nowa kalebasa do picia yerba mate powinna przejść proces curado zanim zaczniemy jej używać. Proces[...]

Herbata Che Thai Nguyen, opinie

Pierwsze parzenie uwalnia słodkawy aromat, który jest bardzo przyjemny i mógłbym wąchać same zalane liście[...]

1 Comments

Jak opisać smak herbaty? Porady – analiza sensoryczna (część 3)

Stan liści herbacianych Pierwsze ocenie poddane zostają suche liście. Po pierwsze ocenia się jakość herbaty[...]

Najlepszy filtr do aeropressu: jaki wybrać?

Aby uzyskać niezapomniany smak kawy, najlepszą możliwą wersję naparu, trzeba przykładać wagę do bardzo wielu[...]

Dodaj komentarz

Powiadom o dostępności Proszę podać adres e-mail, który zostanie użyty tylko do poinformowania, że produkt wrócił do naszego magazynu.